Parafia Ewangelicko-Augsburska Bielsko

Między dwiema wojnami

Pierwsza wojna światowa nie wyrządziła miastu ani zborowi poważniejszych szkód materialnych ani duchowych. Działania frontowe rozgrywały się z dala od Śląska.
W szybkim tempie rozwijał się przemysł włókienniczy, zwłaszcza sukienniczy oraz maszynowy. Blisko 70% ludności miasta znalazło w nim zatrudnienie, a robotników wiąż przyjmowano spoza miasta, bo otwierały się nowe rynki zbytu, od krajów bałkańskich przez Bliski Wschód do Persji, północnej Afryki oraz państw zachodnioeuropejskich. Fabrykanci bogacili się bardzo kosztem wyzyskiwanych robotników. Stąd też coraz częstsze strajki generalne lub w poszczególnych resortach przemysłu. W czasie strajku generalnego w 1921 roku robotnicy domagali się wprowadzenia stałych rad robotniczych, płatnych urlopów i przyznania dodatku na zakup ubrań roboczych; wywalczyli jedynie zapomogi na ubrania. Po następnym strajku w roku 1924, kiedy domagano się podwyżki płac, wprowadzono pracę akordową. Mocno dało się we znaki bezrobocie po pożarze fabryki Josephy´ego w wigilię 1924 roku, po którym 350 robotników zostało bez pracy. W marcu 1927 roku wybuchł strajk włókniarzy, którzy wywalczyli wtedy 10% podwyżkę płac. Światowy kryzys gospodarzy przeżyło miasto łagodniej od innych ośrodków przemysłowych kraju; utrzymano większość bezrobotnych na miesięcznych zasiłkach pieniężnych.
Bielsko stawało się ośrodkiem szkolnictwa polskiego. W roku 1923 dyrektorem Szkoły Przemysłowej był inż. Stonawski; w szkole otwarto działy: techniczny i tekstylny oraz trzy szkoły dwuletnie - mistrzów mechaniczno-technicznych oraz tkacką i farbiarską. W roku 1925 rozpoczęto budowę gimnazjum polskiego, a w następnym powstała trzyletnia żeńska szkoła gospodarczo-przemysłowa.
Polskie oblicze przybrało miasto zwłaszcza w okresie kadencji pierwszego polskiego burmistrza dr. Józefa Kobieli (1930-1934). Za jego czasów rozwijała owocną działalność Macierz Szkolna. Powstał też Związek Polaków Ewangelików (1932), dbający o rozbudzanie i kształtowanie życia polsko-ewangelickiego w środowisku bielskim. Organizowano stosowne akademie narodowe oraz zaopatrywano uboższą młodzież w podręczniki szkolne i książki religijne. Wyłonione z tego związku Koło Pań (1933) czuwało nad corocznymi konfirmantami i młodzieżą szkolną. W roku 1932 założono Związek Polskiej Młodzieży Ewangelickiej, który pod przewodnictwem ks. Jerzego Kubaczki i nauczycieli J. Hussara i J. Miecha rozwijał bardzo ożywioną działalność aż do wybuchu II wojny światowej, urządzając odczyty, przedstawienia, występy chóralne, wieczornice oraz akademie w Bielsku i okolicy.
W roku 1929 przeniesiono nabożeństwa polskie na porę przedpołudniową, a od roku 1934 odbywały się już w każdą niedzielę i święta nabożeństwa w języku polskim i niemieckim. Oprócz nabożeństw głównych ks. pułk. Grycz i kapelan pomocniczy ks. Buzek odprawiali w kaplicy na nowym cmentarzu nabożeństwa dla żołnierzy. Tam też odbywały się godziny biblijne organizowane przez Społeczność Chrześcijańską. Wielkie zasługi dla tej sprawy położyli Binkowie - ojciec Jerzy i syn, również Jerzy. Wiele nabożeństw miało charakter szczególnie uroczysty - z okazji rocznicy Konstytucji 3 maja, odzyskania niepodległości Polski (11 listopada), zjazdu młodzieży, sprowadzenia do kraju zwłok Juliusza Słowackiego (1927), odsłonięcia pomnika prezydenta Narutowicza (1928), odsłonięcia pomnika Moniuszki, zjazdu Bratniej Pomocy im. Gustawa Adolfa, 600-lecia bitwy pod Płowcami (1931), ku czci Krystyny Royówny i ks. Jerzego Trzanowskiego (1938).
Z innych ważniejszych wydarzeń można przypomnieć: 12.6.1932 odbył się II Zjazd Chórów, 22-24.6.1935 - IX Zjazd Związku Polskiej Młodzieży Ewangelickiej, 1938 (lato) - wodowanie statku motorowego "Bielsko" na linii Gdynia - Meksyk.